Tychów i byłego prezesa GKS-u Andrzeja Dziuby. Gdyby nic z tego nie wyszło, to kandydatem będzie zapewne Andrzej Skowroński, obecny prezes GKS-u. - Nie podjąłem takiej decyzji. Myślę, że sprawy nabiorą tempa dopiero po zakończeniu sezonu - mówi Skowroński.
Nie popieram tej kandydatury, raz ze jest zwiazany z klubem, a dwa, ze pelni w PZHL-u bardzo ciekawa role, zajmuje sie Marketingiem i Promocja, patrzac na dokonania, jego bilans prezentuje sie marnie.
Drugim kandydatem, o którym głośno się mówi, jest Leszek Tokarz, były znakomity hokeista, a dziś prezes HC GKS-u Katowice. - Nie chcę jeszcze deklarować, czy wystartuję. To zależy od wielu czynników - zastrzega.
Nie wydaje, mi sie odpowiednia osoba na to miejsce.
Kandydatem spoza regonu jest Andrzej Podgórski, prezes Podhala Nowy Targ. Za tym pomysłem stoi Wiesław Wojas, właściciel "Szarotek...Wojas chce kierować związkiem zza pleców Podgórskiego "
Rowniez nie popieram tej kandydatury, dosyc slabo wychodzi mu sprowadzanie sponsorow do NT, a Wojas rowniez pelni bardzo ciekawa role w zwiazku, a dokladnie taka sama jak Pan Skowronski, o dokonaniach nie bede pisal bo nie ma zadnych.
Sam Hajduga twierdzi, że najlepiej byłoby ograniczyć ekstraligę do sześciu zespołów.
Kolejny gwozdz do polskiego hokeja, ograniczenie spowoduje strate kolejnych osrodkow hokejowych, ktorych juz mamy jak na lekarstwo. Uwazam, ze obecny system rozgrywek jest dobry, tylko nalezy go uatrakcyjnic. W przyszlym sezonie w ekstraklasie ujrzymy raczej Jastrzebie, ktore juz ma bardzo ciekawa druzyne, dalej glownym kandydate do awansu bedzie dla mnie GKS Katowice, ktory po spadnieciu z extraklasy Polonii czy Unii, bedzie mogl sie wzmocnic graczami z tamtych klubow. Takze uwazam, ze sezon 2009/2010 przedstawial by sie bardzo wyrownany, jak nigdy wczesniej. Do obecnego systemu rozgrywek dodalbym taki zapis :
1.W calym sezonie zasadniczym gramy 36 meczy, a po 18 meczach nastapilby podzial na grupe silniejsza i slabsza. Druzyny z silniejszej grupy maja zagwarantowane utrzymanie w lidze, slabsze zespoly walcza o utrzymanie. Aby uniknac monotonnosci ligii, czyli cotygodniowe spotkanie z jednym rywalem, gramy nadal kazdy z kazdym ( z grupy silniejszej i slabszej ), lecz gdy druzyna grupy B bedzie miec wiecej punktow od druzyny z grupy A, pozostaje conajwyzej na 7 miejscu.
2. Handicap - czyli mecze z rundy zasadniczej maja znaczenie w fazie Play-Off ( Faze Play-Off gramy do 4 zwyciestw ). W przypadku, gdy druzyna A w rundzie zasadniczej wygrala z druzyna B, 4-krotnie i nastepujaco spotykaja sie w Play-Off - na wstepie rywalizacji prowadza 2-0, w przypadku 3 wygranych oraz 1 porazki prowadza 1-0, natomiast w przypadku 2 zwyciest i 2 porazek stan rywalizacji rozpoczyna sie od stanu 0-0. Handicap zostanie rowniez utrzymany w polfinalach oraz w walce o utrzymanie ( rowniez do 4 zwyciestw ). Dopiero " maly final" ( czyli walka o 3 miejsce, lecz juz do 3 zwyciestw ) oraz final ( do 4 zwyciestw ) rozpocznie sie od stanu 0-0.
Wydaje mi sie, ze taki system rozgrywek gwarantowałby nam emocje od poczatku do konca, a przyslowiowych meczy o pietruszke juz by nie bylo.
Prezes Hajduga zapowiadał, że od stycznia TVP Sport znajdzie się w ofercie sieci UPC i dzięki temu dotrze do milionów, ale nic z tego nie wyszło. - Mam zapewnienie, że stanie się tak od następnego sezonu - wzdycha Hajduga.
Mam nadzieje, ze prawa do transmisji trafia do zupelnie innej stacji.
Kuriozalny podział ekstraligi na słabszych i gorszych doprowadził do tego, że w dolnej czwórce mecze nie mają żadnej stawki! Polonia nie ma już nawet matematycznych szans, by awansować na ósme miejsce, nie mówiąc o spadku na pozycję dziesiątą.
A kto mogl sie przed sezonem spodziewac, ze tak bedzie wygladac tabela ?. Coz tak bywa w sporcie.
Natomiast ja widzialbym na pozycji prezesa Andrzeja Konczalskiego, niegdys bylego prezesa TKH, ktory stworzyl bardzo mocne fundamenty w TKH, ktore funkcjonuja do dzis. Natomiast na funkcji viceprezesow nie mialbym nic przeciwko Pawlikowi oraz Wołoszowi. Wydzialem sedziowskim zajalby sie Chadzinski.