Autor Wątek: Gramy o brąz - STS Sanok - Podhale Nowy Targ  (Przeczytany 28008 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Poniedziałek, 21.03.2016, 03:43:19
Odpowiedź #90

dziecko_w_sieci

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 442
    • Zobacz profil
więc gratulacje dla Podhala.
jak dla mnie to szczegoly oferty na linii klub-miasto mogą nie być upubliczniane, ale chciałbym końcem kwietnia zobaczyć jasną deklarację o co gramy i jaka jest wizja dalszego rozwoju klubu.

krótko podsumowując sezon to wielkie dzięki dla chłopaków za te chwile radości, kiedy myślałem, że już zaraz gramy ten finał z Tychami, że jednak walczymy o ten brąz a nie oddajemy dwa mecze, za te radości i trochę smutków, po prostu za kolejny fajny, ciekawy i emocjonujący jednak sezon
oczywiście wynik 2-9 z Cracovią, czy 0-4 z Podhalem to dwie czarownice które spalę, bo po prostu za łatwo, rozbudziliście w nas nadzieję i brutalnie sprowadziliście do parteru - zbyt łatwo oddane te mecze, ale... taki jest sport, więc za całokształt wielki SZACUN i wielkie DZIĘKI

co do osoby trenera, jeśli zarząd zdecyduje się rozwiążać umowę, to ja tę decyzję przyjmuję bez żalu. Niestety nie obronił się (wg mnie oczywiście - drużyna wynikiem się obroniła, ale trener nie). Życzę mu powodzenia i samych sukcesów, ale uważam iż sezon pokazał, że nie jest to do końca taki trener na jakiego liczyliśmy
oczywiście nie ma co gdybać co by było jeśli... jest 21 marca i zajęliśmy 4 miejsce - taki jest fakt. Więc już teraz trzeba myśleć o tym co dalej

1.Cichy i Szczechura 2. Vidgren i  3. Cameron - te nazwiska powinny już u nas podpisać (nie mówię, że reszta nie, ale to jest moje podium <wiem że pkt 1 w duecie, ale nie mogłem się zdecydować :) >

a teraz nie pozostaje nam nic innego jak czekać :)
czerwone mam serce, biały kolor skóry, niebieskie żyły, w których plynie wyjątkowa krew...


Na każdego posta znajdzie się riposta

Poniedziałek, 21.03.2016, 08:16:21
Odpowiedź #91

Pawel

  • *****
  • Information Offline
  • Oldboy
  • Wiadomości: 148
    • Zobacz profil
Zakończyliśmy jeden z najbardziej zwariowanych sezonów w historii. To był trudny sezon, dlatego grę w strefie medalowej odbieram mimo wszystko jako sukces. Czwarte miejsce w tamtym, a w tym sezonie smakuje inaczej. Z Cracovią zabrakło szczęścia, na pewno nie umiejętności. Z Podhalem już nie te siły i motywacja, ale przynajmniej była walka, a nie jak w poprzednim roku olewka totalna. Weźmy pod uwagę, że nie wiadomo było, czy wystartujemy w tym sezonie. Przed podziałem na mocniejszą szóstkę zajmowaliśmy głównie 7 miejsce. Potem grając w lepszej połowie awansowaliśmy na 5 miejsce, ostatecznie kończąc sezon w czwórce. Zatem poprawiliśmy się o 3 pozycje.

Macie rację. Stabilizacja to słowo klucz. Z tego, co zostało już napisane wygląda, że nasz główny sponsor nadal chce inwestować w hokej, więc jest nadzieja na przyszłość. Już teraz powinniśmy przynajmniej wstępnie porozmawiać z poniższymi zawodnikami nt. pozostania w Sanoku:

- Jason Missiaen
- Samuel Roberts
- Tony Vidgren
- Jared Brown
- Bryan Cameron
- Michael Cichy PL
- Alex Szczechura PL
- Nathan Sliwinski (?) PL
- Mike Danton (?) PL
- Maksim Kartoszkin (?)

Odnośnie trenera, to również uważam, że nie obronił swojego miejsca. Owszem nie miał łatwego startu (późno rozpoczęliśmy przygotowania), na to nałożyły się spore zmiany w kadrze. Z drugiej strony pracował cały sezon, a w nim taktycznie wypadł słabo, w PO zajechał fizycznie drużynę grając na 3 piątki, a w dodatku rzadko wypuszczał naszych młodych graczy. Do tego większość polecanych przez niego graczy było nietrafionych. Moim zdaniem bilans wychodzi więc na minus, dlatego powinniśmy sięgnąć po innego trenera.

Na koniec podziękowania dla drużyny, szczególnie za postawę w PO, sponsorów, przede wszystkim Pana Ziarko i kibiców za dobry doping. Czekamy na nowy sezon. Liczę, że będziemy w większym stopniu stawiać na naszych chłopaków. Jeśli do tego dojdą solidni obco to może być ciekawie.
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 21.03.2016, 08:19:46 wysłana przez Pawel »

Poniedziałek, 21.03.2016, 08:26:37
Odpowiedź #92

Klocek

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 283
    • Zobacz profil
Ja powiem tak.Dla mnie mecze z cracovią smakują lepiej niż brąz to co nasi tam grali to jak walczyli - coś pięknego.Trudno nie udało się teraz nie zrobić tak że 90% składu odejdzie i na nowo sie zacznie kabaret sciągnąć trenera dobrej klasy ze Słowacji a nie jakieś wynalazki i gramy.Czy ktoś słyszał że 4 kontrakty są już podpisane czy tylko ja?

Poniedziałek, 21.03.2016, 09:34:18
Odpowiedź #93

JerSan

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 342
    • Zobacz profil
ja tez słyszałem o czterech kontraktach.Mesiasz nie nie do konca sie sprawdzil.Chyba lepszym rozwiązaniem byl by Slubowski..

Poniedziałek, 21.03.2016, 09:35:23
Odpowiedź #94

królik

  • ******
  • Information Offline
  • Junior
  • VIP
  • Wiadomości: 49
    • Zobacz profil

Poniedziałek, 21.03.2016, 10:07:11
Odpowiedź #95

pas_polsatu

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 159
    • Zobacz profil
Nie ma takiego niesmaku jak rok temu ale znowu masę pieniędzy wyrzucono w błoto. Szkoda bo przy naszym potencjale finansowym ogarnięty zarząd grałby o mistrza co roku.

Poniedziałek, 21.03.2016, 10:08:13
Odpowiedź #96

królik

  • ******
  • Information Offline
  • Junior
  • VIP
  • Wiadomości: 49
    • Zobacz profil
Droga do nikąd, zagranicznym zawodnikom nie chciało się grać o brązowy medal :)

Poniedziałek, 21.03.2016, 10:57:38
Odpowiedź #97

Red Wing

  • *****
  • Information Offline
  • Oldboy
  • Wiadomości: 119
    • Zobacz profil
O trenerze się nie wypowiadałem, czekając na rezultat jego pracy na koniec sezonu. Okazał się nieodpowiednią osobą. Można mówić, że gdyby obecny skład był od początku efekty byłyby lepsze. Moim zdaniem niekoniecznie. Zauważcie, że najlepiej grali ci zawodnicy, których najkrócej trenował.Z wyjątkiem Dantona i Skrabalaka, ale w tym drugim przypadku zadziałały tylko przepisy. Obiecał formę na luty, a nawet nie wpuszczał graczy,którzy niby mieli być tak skuteczni, że powalczą o złoto. Tym samym podsumował efekty swojej pracy.

Prowadzona przez niego drużyna w trzech kluczowych meczach sezonu - z Naprzodem o wejście do 6, z Cracovią o finał i podhalem o brąz - zagrała dramatycznie.

Poniedziałek, 21.03.2016, 11:11:06
Odpowiedź #98

królik

  • ******
  • Information Offline
  • Junior
  • VIP
  • Wiadomości: 49
    • Zobacz profil
Jedynym plusem sezonu jest tylko to że można stawiać na Skrabalaka, ale tego nie wypracował zarząd i trener, tylko przepis ...

Poniedziałek, 21.03.2016, 11:13:53
Odpowiedź #99

królik

  • ******
  • Information Offline
  • Junior
  • VIP
  • Wiadomości: 49
    • Zobacz profil
W trakcie sezonu straciliśmy Skokana ..., Nasi zawodnicy Bielec i Naparło i Olarczyk wypełniali tylko przepis młodzieżowców w składzie ...

Poniedziałek, 21.03.2016, 11:46:10
Odpowiedź #100

JerSan

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 342
    • Zobacz profil
i o to mam najważniejsze pretensje i o gre na dwie i pol piatki

Poniedziałek, 21.03.2016, 11:49:23
Odpowiedź #101

królik

  • ******
  • Information Offline
  • Junior
  • VIP
  • Wiadomości: 49
    • Zobacz profil
Każdy kto się odroninę zna na hokeju ten wie ze ten trener to pomyłka, gdyby nie inwidualności myśle ze mielibyśmy problem z przejsciem Jastrzębia :)

Poniedziałek, 21.03.2016, 13:04:36
Odpowiedź #102

RS

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
Droga do nikąd, zagranicznym zawodnikom nie chciało się grać o brązowy medal :)

jak dla mnie to zupełnie inaczej zagrali jeśli chodzi o ambicję w tym sezonie jak w poprzednim...
teraz brakło sił w nogach, ale to już nie wina zawodników...

Poniedziałek, 21.03.2016, 13:17:11
Odpowiedź #103

JerSan

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 342
    • Zobacz profil
kiedy inni trenowali dwa razy dziennie a Cracovia nawet trzy nasz trener zarządził odpoczynek .Potem jazda na dwie i pół piatki i efekt widzieliśmy od 7 meczu z Craxa

Poniedziałek, 21.03.2016, 13:27:33
Odpowiedź #104

Edmonton

  • ******
  • Information Offline
  • Trener
  • Wiadomości: 290
    • Zobacz profil
Myślę, że ocenę tego sezonu warto oprzeć o całokształt uwarunkowań, jakie towarzyszyły tworzeniu drużyny. Pamiętajmy, że podpisywanie umów z zawodnikami w tak późnym terminie nie było winą klubu, tylko tego, że miasto tak późno zdecydowało się zostać współudziałowcem spółki. Zwłoka w jej powołaniu skutkowała takim, a nie innym terminem przygotowań. Przypomnijmy sobie tę grę ze sponsorami. Niestety w tym układzie rolę odgrywają czynniki personalne, na czym traci klub. Jeżeli podejście miasta będzie podobne w tym roku, to nie wróżę hokejowi w Sanoku niczego dobrego.
Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to wydaje się, ze głównym problemem przez cały sezon był trener. Jego brak zaufania do sanockich zawodników, odsuwanie od składu, marginalizowanie, przyniosło taki skutek, że stracili dużą cześć swojej wartości sportowej, a trener wpadł w pułapkę, zastawioną przez samego siebie. Efektem tego była gra na 2 piątki, czasami 3 i brak sił w decydujących meczach. Sprowadzonym zawodnikom nie można odmówić umiejętności i zaangażowania, pisanie, jak to Sanok popełnia błędy sprowadzając co roku zawodników jest mega głupotą. Jeśli zespół ma grać o wysokie cele, to musi prezentować odpowiedni poziom sportowy, a na rynku nie ma zawodników z Polski, więc te lukę trzeba jakoś zapełnić. Bardzo dobry jest kierunek kanadyjsko-amerykański, zwłaszcza jeśli zawodnik ma polskie papiery, to należy podtrzymywać i nie dać się zbałamucić opiniom lansowanym przez znanego redaktorka, czy niektórych "znafców" z innych klubów. Natomiast wątpliwy jest dla mnie kierunek fiński. Zarówno w przypadku zawodników, jak i trenera. Wydaje mi się, że trener Kanadyjczyk, odważny, który pomoże też naszym chłopakom, da im sygnał, ze na nich liczy, byłby dobrym rozwiązaniem. Ponadto dziwiła mnie taktyka przygotowana na kolejnych przeciwników, która właściwie była bez zmian. Z każdym do samego końca graliśmy w ten sam sposób. W tym elemencie trener zawiódł. Czwarte miejsce w tym sezonie ujmy nam nie przynosi, bo była walka i chęć zwycięstwa. Szkoda jedynie półfinału, bo byliśmy lepszą drużyną niż Kraków. Jest zatem sporo materiału do wyciągnięcia wniosków, martwić się można jedynie tym, czy przystąpimy do kolejnego sezonu, a jeśli się uda to z jakimi celami. Myślę, że w tym sezonie wszyscy, łącznie z kibicami i przede wszystkim Panem Ziarko zrobili co mogli w ramach okoliczności, które nam towarzyszyły, a które w przypadku niewielu kibiców są brane pod uwagę. Cieszmy się z tego co udało się zrobić, pomimo tego, że wszyscy mamy niedosyt.